Historia katamaranów Hobie zaczyna się na słonecznej plaży południowej Kalifornii pod koniec lat czterdziestych dwudziestego wieku. Surfing nie był wtedy specjalnie popularny, a Hobie – miłośnik fal – marzył o połączeniu swoich dwóch największych miłości: ciesielki i surfingu właśnie. Zaczął w wieku zaledwie 16 lat od projektowania i konstruowania desek surfingowych o rdzeniu z balsy w roku 1950 w garażu swoich rodziców w rodzinnym Laguna Beach. Już w roku 1954 otworzył Hobie Surfboards – pierwszy sklep dla surferów w pobliskim Dana Point. Biznes szedł dobrze, ale przełom nastąpił w roku 1958 gdy wraz z Gordonem „Grubby” Clarkiem stworzyli pierwsze na świecie deski surfingowe zbudowane z pianki i włókna szklanego. Takie deski były lżejsze, szybsze i łatwiej było nimi sterować. Na zawsze zmieniły one ten sport i sprawiły, że HobieSurfboards zapisało się w historii.

Kolejną obsesją Hobiego stało się żeglarstwo – nie staroświeckie i nudne żaglówki, ale ultraszybkie łodzie zapewniające wysokooktanową rozrywkę tuż przy plaży. Wykorzystując metody konstrukcyjne stosowane w deskach surfingowych jego sklepu, po kilku latach studiowania projektów tradycyjnych łodzi wielokadłubowych stworzył on w 1968 roku pierwszy na świecie katamaran zbudowany z włókna szklanego – Hobie 14. W 1969 stworzył dwuosobowy model Hobie 16, który uważa się za jedną z najistotniejszych konstrukcji żeglarskich wszechczasów. Nagle, superszybkie żeglarstwo stało się dostępne dla każdego, a dzięki regatom organizowanym przez firmy i obecnie niesławne imprezy na plażach narodził się styl życia Hobie polegający na wspólnej zabawie z rodziną i przyjaciółmi. Slogan „Have a Hobie Day” stał się mantrą.
 
Obecnie katamarany Hobie są równie popularne, jak wtedy ale na tym historia się nie kończy. Przez ostatnich 40 lat firma skoncentrowała się projektowaniu kajaków oferujących porównywalną rozrywkę.

Po przyjrzeniu się doświadczeniom typowego kajakarza, doszliśmy do wniosku wiosła w kajaku są najsłabszym ogniwem kajakarstwa.

Przełom nastąpił w roku 1997 wraz z niezwykle prostym, ale rewolucyjnym pomysłem. Dlaczego by zamiast nadwyrężać ramiona jak na siłowni nie zamontować pod pokładem płetw i przenieść napęd za pomocą pedałów? Projekt kajaka napędzanego pedałami MirageDrive® okazał się hitem i otrzymał nagrodę magazynu Popular Science w kategorii „Best of What’s New” (najlepsza nowinka techniczna) w 1998 roku.
 
Kajakarze mogli delektować się na nowo odkrywaną prędkością, zasięgiem kajaka i ciszą. Podobnie jak w przypadku Hobie 16, który pozwolił milionom ludzi cieszyć się superszybkim żeglarstwem uprawianym na łodziach wielokadłubowych, MirageDrive pomogło niezliczonej ilości miłośników kajakarstwa odnaleźć jeszcze więcej przyjemności na wodzie.
 
Również w połowie lat dziewięćdziesiątych firma Hobie wkracza na nowy rynek – mianowicie wędkarstwo. W porównaniu z super łodziami, kajaki wędkarskie Hobie są prawie bezgłośne, mogą pływać na płyciznach pozwalając na pościgi za rybami na mieliznach, oraz nie emitują wcale CO2 dzięki czemu nie zanieczyszczają wody. Co więcej, nadejście MirageDrive pozwoliło wędkarzom zapomnieć o wiosłowaniu i skupić się tylko na łowieniu ryb. Obecnie w produkcji jest kilka modeli dedykowanych wędkarstwu np. Outback, Revolution i najnowszy Pro Angler. Te łodzie – jak wszystkie kajaki Hobie – są zaprojektowane zgodnie z wymogami certyfikatu NMMA odnośnie jednostek pływających.

Na początku XXI wieku pojawiły się nowe modele kajaków, w których wykorzystano dwa innowacyjne rozwiązanie, które odniosły największy sukces. Model Adventure Island wypuszczony w 2006 roku został uzupełniony o dodatkowe poprzeczki i pływaki oraz rynsztunek żeglarski. Był również wyposażony w standardowy napęd MirageDrvie tworząc w ten sposób nowoczesną wersję tradycyjnego kajaka do żeglowania z Polinezji.

W roku 2010 zaprezentowaliśmy wersję dwuosobową – Tandem Island.

Te łodzie reprezentują wspólną ewolucję naszej historii projektowania i chęci zbudowania najbardziej lubianego na świecie katamaranu, oraz kajaka, który byłby najbardziej innowacyjny i dawał najwięcej przyjemności.

Najnowszy pomysł firmy polega na połączeniu prostoty jednostek nadmuchiwanych z radością dawaną przez takielunek żeglarski i łatwością poruszania się przy pomocy MirageDrive. Kajaki nadmuchiwane zaprezentowane w 2007 roku powodują, że uprawianie kajakarstwa staje się prostsze i bardziej dostępne, a transport łodzi staje się nieskończenie łatwiejszy. W rzeczy samej, nasze kajaki dają największą przyjemność na wodzie z tego samego powodu dla którego pierwsze deski surfingowe Hobie wykonane z pianki i włókna szklanego odniosły taki sukces. Teraz jeszcze więcej ludzi może cieszyć się stylem życia Hobie.
 
W roku 2016 Hobie zaprezentowało absolutną nowość na rynku sportów wodnych. Deska SUP do napędu której nie potrzebne jest wiosło. Prostota chodzenia połączona z technologią Mirage Drive. Spacer na wodzie to nowe oblicze rekreacji nad wodą.

Co będzie dalej? Jeżeli chodzi o Hobie Cat Company, to można spodziewać się absolutnie wszystkiego. Ale jednego można być pewnym biorąc pod uwagę ponad sześćdziesięcioletnią historię i oddanie projektowaniu, unowocześnianiu i udoskonalaniu naszych produktów; kolejne wakacje będą niezapomnianie!

 

 

1950-2015

 

 

 

Reportaż

 

 

 

The Hobie Story